(O Raperze #2) O.S.T.R.


Bez wstydu

     Nie powiem wam o tym człowieku więcej niż powiedziała Wikipedia, myślę że będą to po prostu moje przemyślenia. Ale, dlaczego tak nazwałem ten podpunkt? Ponieważ Adam jest pierwszym raperem który przekonał mnie do zajawki. Przez całe lata (blisko dekadę, od połowy podstawówki) byłem świadom tego gatunku i jego pionierów w PL ale nie miałem jakoś wtedy czasu na muzykę, miałem inne ważne rzeczy do roboty (typu czytanie setek książek fantasy) lecz w roku 2009 postanowiłem sobie tego posłuchać, no i tak się złożyło że trafiłem na płytę O.S.T.R. - O.C.B która właśnie miała swoją premierę, oto jej okładka:


Szeroki temacik

     No i tak się zaczęło, kolejnym przełomem była płyta Oxona 'Supermoce' która zapoczątkowała we mnie kolekcjonowanie płyt z PL rapem, a pierwszy winyl który mnie popchnie do kupienia adaptera za kilka miesięcy - dziś odebrałem, czyli MŁD/Aruzo - Tną Hayabuzą. Ale nie o to tu chodzi, temacik jest obszerny i szeroki, ponieważ rozmiar dyskografii Ostera? Licząc płyty na których dał więcej niż 7 zwrotek typu dwie płyty POE (w osobnym dziale na Wikipedii, bo w końcu nie jego płyta) czy Growbox oraz HAOS - wychodzi ich ponad... 21. Nie chcę mi się pobierać typu .jpg, wybaczcie.

Floł

     Moim zdaniem podejście Adama do rapu jest perfekcyjne, już od pierwszych nagrywek z Obozem TA na przełomie '98/'99 i na jego pierwszym CD czyli 'Saturator' słychać było coś co wyróżniało pośród innych, nie potrafię tego określić więc użyję porównania - gdyby O.S.T.R. urodził się w Stanach i to w dodatku 10 lat wcześniej - dziś by był uważany za światową legendę, a tak jest legendą tylko na naszym podwórku, a szkoda. Wracając do tematu podpunktu, progres to rzecz bardzo względna, z tego co możemy słyszeć, także dla Ostrego, uważam że jego flow osiągnął szczyt możliwości w okolicach 2008. Chyba nie mam nic więcej do powiedzenia, a nie chcę was zarzucać tutaj ekstraktem z Wikipedii więc to tyle na dziś.

Komentarze

Popularne posty