(Felietony, Topki i Offtopiki #7) Wywiad z DJ'em Ike

                                                                       fot. Mashphoto

Jak to się stało że wylądowałeś w rapie? Przez znajomych raperów? Czy od zawsze marzyło ci się kręcić winylem?
Zaczynałem w 1999 roku nie znając nikogo. Sto procent spontaniczności z kolegami z mojego miasta. Krok po kroku, miesiąc po miesiącu nabierało to kształtów. Gramofonami zajmuję się od mniej więcej 2002.

Jakieś ciekawe historie związane z koncertowaniem? Zdarzyło się że nikt nie przyszedł?
Parafrazując Te-Ta, bywało różnie, ale robiłem też wiele razy Stage Diving. Każda osoba zajmująca się koncertowaniem i jakimkolwiek udzielaniem się dla publiczności ma w rękawie kilka takich hitów. Zdarzały się oświadczyny na scenie, wyłączenie prądu w klubie, wjazd ekipy z gazem łzawiącym. Kiedyś jechaliśmy na koncert podczas orkanu i wpadliśmy (dosłownie) na scenę w Szczecinie, spóźnieni prawie godzinę, w kurtkach, czapkach, cali w śniegu, ja klasycznie ze swoją walizką. Mógłbym napisać książkę o takich akcjach. Serio.

Jak poznałeś VNM'a i Brudne Serca?
Tomek zaprosił mnie na swój Mixtape, spotkaliśmy się na żywo podczas kręcenia klipu do 'Kambek jak Dżejzi'. Od tamtego czasu przecinamy się na wielu koncertach. W tej chwili ściśle współpracujemy jeśli chodzi o koncerty. Z BRD to poznaliśmy się w 2002 roku. Zaprosiłem ich na koncert. Nagrywaliśmy potem kilka luźnych numerów. Cały czas mamy ze sobą kontakt.

Jak jest z dostępnością twoich płyt? Planowałeś reedycje? Wydania na winylu?
Nakład był z góry założony. Pierwsze tłoczenie 500. Drugie, jako reedycja, 600. I tyle. Płyt nie ma i nie będzie. Taki był plan od początku. Nie planowałem wydawania winylowego.

Twoim zdaniem - top 5 DJ'ów na świecie?
Qbert, Rafik, Kentaro, Craze, Eprom.

Uważasz że DJ'e są niedoceniani w naszym kraju? Bo jak spytasz typowego słuchacza o raperów których zna, to poda przynajmniej 20 ksyw, a jak chodzi o skrecze i cuty to już nie jest tak dobrze z wiedzą na ten temat.
Nie żebym marudził, ale generalnie tak jest. Podobnie rzecz się ma z pracą DJ'a na scenie. Wielu osobom nie robi kompletnie różnicy, czy DJ wciska jeden guzik i tańczy za czymś, co ma na swoim stole, czy w ogóle w jakikolwiek sposób manipuluje dźwiękami. Ja jestem ortodoksem w tej materii i wyznaję gramofony, mikser, igły i winyle. Nie przejmuję się też za bardzo tym, czy ktoś to docenia czy nie. Ci, którzy kumają bazę docenią. Reszta nie. Warto to robić chociaż dla tej małej części świadomych osób.

Da się w Polsce zarabiać na tym co teraz robisz jako DJ, tak aby nie pracować? Tylko jeździć w trasie cały miesiąc?
Mam trochę inną filozofię życiową. Najpierw stała praca, a potem muzyka. Dla przyjemności i trochę jako dodatkowe zajęcie. Dzięki temu nie mam parcia na brylowanie i hype na siebie. Pasuje mi taka sytuacja.

Z jakim raperami chciałbyś kiedyś współpracować? Może ktoś z Amerykańskiego undergroudu? Gdyby stał się sławny to twoja ksywka była by kojarzona za oceanem (tak jak w przypadku Soulpete'a który wydał producentkę tylko z raperami z US)
Współpracowałem już z masą amerykańskich raperów, tylko po prostu się z tym nie obnoszę. Blaq Poet, Planet Asia, Nut Rageous i jeszcze kilku innych. Wizje które mam, są raczej mało realne. Ale na pewno Mac Miller to byłoby spełnienie wielkiego marzenia i w takiej sferze trzymam ten plan. Mam też kilka wizji nie związanych z rapem. Zobaczymy. Może coś z tego wyjdzie.

Śledzisz aktualną rapgrę? Czekasz na jakieś płyty?
Na nowego VNM'a, Sariusa i rzecz jasna Quebo.



Ciekawostka na koniec: DJ Ike pisze 600 znaków na minutę, z dokładnością 99,9 i ma na to nawet certyfikat!